Kod: Zaznacz cały. 5.5" Android 6.0 CPU- MT6737T Quad Core 1.5GHz 3GB RAM 32GB ROM 13MP 5MP Dual Rear Camera. Wydaje mi się, że za te pieniądze to bardzo dobra oferta, ale to mój pierwszy zakup nie chciałbym stracić pieniędzy tak więc warto taki telefon kupić oraz czy kupując w chinach nikt mnie nie oszuka.
Zdarzało się, żę jako nowe sprzedawane były telefony poserwisowe, w sprzętach pojawiło się chińskie oprogramowanie, które przejmowało dane użytkowników. Nie brakawało także firm, które korzystały z nazwy Xiaomi nielegalnie używając je w nazwie sklepów i nie przejmowali się w ogóle ochroną prawną.
Niestety, gwarancja na smartfony z Chin obowiązuje jedynie… w Chinach. Nie jest honorowana w UE. Możesz skorzystać z serwisu w Azji, co jest skomplikowanym procesem. Należy skontaktować się ze sklepem, w którym kupiliśmy telefon, a następnie wysłać paczkę ze sprzętem pocztą lub kurierem (koszt kilkudziesięciu złotych).
Importując z Chin urządzenia elektroniczne, musimy pamiętać, że muszą one spełniać odpowiednie wymagania, aby zostały dopuszczone do obrotu. Artykuły niespełniające obowiązkowych norm nie będą mogły zostać wprowadzone do obrotu lub zostaną wycofane z rynku. Niestosujący się do obowiązków importerzy mogą zostać natomiast
Z tego poradnika dowiesz się, gdzie szukać promocji na telefony z Chin oraz jaka opcja wysyłki gwarantuje najniższą cenę. Podpowiem również, jakie polecane telefony z Chinna uniknięcie dodatkowych niespodzianek podczas dostawy.
Akcesoria do telefonów, laptopów, oraz wszystkie inne związane z hobby oraz wolnym czasem, różne plastiki, części obudów, itp. Co do ubrań…. Tak jak i w sklepie online w Polsce, tak i w chinach, nie mamy szansy dotknąć materiału. Zapomnijcie, że najtańsza koszulka będzie miała wysoką jakość i dobrą gramaturę.
bg1j. Smartfon z Chin, czyli coś, co jakiś czas temu było swego rodzaju obciachem i budziło u ludzi uśmiech z lekką nutą drwiny na twarzy, dziś staje się najbardziej racjonalnym wyborem. Rynek chińskich smartfonów w Polsce rośnie w wielkim tempie, wielkie BUM na telefony z państwa środka spowodował, że dziś bez problemów możemy je już kupić w kilku znanych sklepach z elektroniką lub też zwyczajnie wybrać w ofercie na abonament (Xiaomi Redmi 3s dostępny jest w sieci Play). Dlaczego jednak mamy przepłacać, jeśli kupienie telefonu prosto z Chin nie jest już żadnym problemem, a oszczędność przy bezpośrednim zakupie może sięgnąć kilkuset złotych? Rozprawię się dziś również z kilkoma mitami dotyczącymi gwarancji, VAT-u, cła czy jakości chińskich najnowszy sposób na zakup Xiaomi bez VAT >KLIK< Smartfon z Chin- pytania i odpowiedziDlaczego smartfon z Chin?Wiele osób myśli, że rynek smartfonów to tylko Samsung i iPhone. Błąd! Chińscy producenci proponują świetne telefony, które posiadają szereg przydatnych funkcjonalności np. Dual Sim lub pojemną baterię (nie będziesz już potrzebował powerbanku), dodatkowo telefony o parametrach flagowego Samsunga galaxy S6 lub S7 możemy kupić dużo, dużo z gwarancją? Gdzie w razie konieczności naprawie swój telefon?Obecnie wiele chińskich sklepów oferuje gwarancję dla klientów z Polski. Niektóre sklepy posiadają nawet centra serwisowe we Wrocławiu czy w Warszawie, więc nie musimy odsyłać telefonu bezpośrednio do Chin. Serwis AliExpress również udostępnił, dodatkową płatną, gwarancje dla klientów z Polski! Jeśli jest już po gwarancji, a telefon przestał działać, to również nie problem. Bardzo wiele serwisów na terenie polski specjalizuje się w naprawach chińskich telefonów a nowe szybki czy wyświetlacze są dostępne nawet na Allegro. Szczegółowy wykaz sklepów i warunki gwarancji znajdziecie telefon posiada polskie menu?Tak, chińscy producenci bardzo otwierają się na klientów z Europy, dlatego udostępniają telefony w wersji Global lub International, gdzie znajdziecie w zasadzie kilkadziesiąt języków do wyboru. Jeśli na aukcji telefon ma oznaczenie GLOBAL ROM lub International to z pewnością posiada polskie menu. W telefonach, które go nie posiadają, można manualnie wgrać odpowiednią aktualizację. W przypadku telefonów Xiaomi możemy również skorzystać z opcji, jaką oferuje społeczność z forum czyli Miui, jest to nakładka systemowa na Androida, która zbiera świetne recenzje, a dodatkowo jest aktualizowana co kilka zapłacę za telefon cło i VAT?Nie zapłacisz cła! Telefony są z niego zwolnione! Ryzykujesz tylko podatek VAT, który wynosi 23%, ale i przed zapłaceniem tego podatku można się w prosty sposób zabezpieczyć. Wystarczy np. kupić telefon od sprzedawcy, który oferuje wysyłkę ze swojego magazynu w Europie lub udostępnia specjalną formę wysyłki, która zabezpiecza przed naliczeniem VAT-u (gearbest, banggood, ibuygou, wielu sprzedawców na Aliexpress). Szczegółowo opiszę Wam jak nie zapłacić VAT-u poniżej, przy omawianiu poszczególnych sklepów. Jeżeli jednak zamierzacie zaryzykować i zastanawiacie się, jak duże jest prawdopodobieństwo, że paczka dotrze bez dodatkowych opłat, szacuję to na ok. 60-70%. Wysyłka kurierem DHL zwiększa ryzyko, że zapłacisz podatek! Dzieje się tak, ponieważ firmy kurierskie mają swoje agencje celne, które bardzo skrupulatnie sprawdzają przesyłki! Opisanie jako GIFT, również nie uchroni Cię przed zapłaceniem VAT-u, ponieważ paczki wyłapywane są losowe i ich oznaczenia czy sposoby pakowania nie mają co mi chińska podróbka słabej jakości?Totalna bzdura! Chińskie telefony nie są żadnymi podróbkami. Producenci oczywiście nawiązują stylistyką do uznanych na rynku telefonów Apple’a czy Samsunga, ale są to firmy z wielkimi ambicjami, które chcą tworzyć konkurencyjne telefony, a nie kopie. Smartfon z Chin posiada identyczne podzespoły, procesory, optyki, wyświetlacze co telefony dostępne na naszym rynku, więc tym samym obalamy mit o słabej jakości. Osobiście trzymałem w ręku kilka chińskich smartfonów, które zachwyciły mnie jakością wykonania i dlatego notują tak dobre wyniki sprzedażowe. Zdecydowanie najwięksi producenci smartfonów z Chin to Meizu, Xiaomi, Huawei, Vivo czy Oppo, sprzedają oni dziesiątki, a nawet setki milionów urządzeń rocznie. Świetne wyniki notuje również firma LeEco, która w 2016 sprzedała 20mln telefonów. Przypuszczam, że jesteście zaskoczeni tymi z Chin- Gdzie najlepiej kupić telefon z gwarancją i bez VAT-u?1. AliExpressPierwszym serwisem, który Wam szczerze polecam, jest oczywiście AliExpress! Obecnie dla klientów z Polski została uruchomiona roczna gwarancja, firma zajmująca się obsługą jest Warranty Group, oddział znajduję się w Warszawie. Więcej szczegółów znajdziecie Tutaj (Mimo, że Polska nie jest wymieniona, to gwarancja obejmuje już klientów z Polski) lub bezpośrednio pod adresem e- mailowym: [email protected]Smartfon z Chin- opcja rocznej gwarancji od gwarancji to ok. 7% wartości zakupowanego sprzętu, więc przy telefonie o wartości 160$ koszt gwarancji wyniesie 11,40$!Sprzedawcy na AliExpress, u których polecam zakupyHONGKONG GOLDWAY Goldway to decydowanie największy sklep z telefonami o uznanej renomie na AliExpress. Goldway oferuje swoim klientom bezpłatną 6-miesięczną gwarancję (realizowaną w Chinach) oraz ochronę przed VAT-em! Aby nie płacić VAT-u, wystarczy wybrać opcję wysyłki DHL, która kosztuje 20$, przesyłka dotrze do Nas w kilka dni (90% klientów otrzymuje paczki w terminie do 12 dni)! Reasumując, Goldway oferuje bezpłatną gwarancję oraz ochronę przed VAT-em za ok 20$! Przy zakupie wpisując w komentarzu kod: GWPL otrzymamy gratis silikonowe etui oraz folię na ekran! Dodatkowo Hongkong Goldway posiada w Polsce oficjalnego przedstawiciela, z którym możecie się bezpośrednio skontaktować w języku polski poprzez fanpage – FAQ-u w języku polskim dotyczące zakupów u Goldwaya znajdziecie TUTAJ. Poza wspomnianym sklepem warto również kupować u sprzedawców, którzy posiadają darmową wysyłkę ze swoich magazynów w Europie, dzięki temu również nie zapłacimy VAT-u, ponieważ przesyłka nadawana jest z innego kraju Unii Europejskiej. Są to Cubot Office– Sklep z Telefonami marki Cubot. Super Egrow– Budżetowe telefony w świetnych cenach, w sklepie kupimy telefony: Oukitel, Bluboo, Leagoo, Vernee, Doogee, HOMTOM, Elephone, Ulephone oraz AE Smartphones Center. Warto także wymienić HKTR Store, który oferuje smartfony LeEco, ONEPLUS- w opcji seller shipping method, podobnie jak Goldway omija VAT. W przypadku tych sklepów można skorzystać z rocznej gwarancji od Aliexpress, którą opisałem powyżej. Więcej polecanych sklepów z telefonami znajdziecie w zakładce: Polecane sklepy na Aliexpress 2. GearbestKolejny sklep, który wypróbowałem i szczerze polecam to GEARBEST. Jest to chiński serwis oferujący duży wybór elektroniki – na przykład smartfonów, tabletów, laptopów i rozmaitych gadżetów. Wiele przedmiotów jest również oferowana w przedsprzedaży, czego niestety na Aliexpress nie ma. Sklep oferuje również gwarancję oraz akceptuje zwroty. Jeśli dotrze do Ciebie niedziałający lub uszkodzony produkt to w ciągu trzech dni możesz zgłosić reklamacje i odesłać przedmiot. Gearbest zwróci Ci pieniądze lub wymieni przedmiot na nowy, otrzymasz również zwrot kosztów za odesłanie rzeczy do kwoty 50$. Serwis daje możliwość zwrotu rzeczy po 45 dniach od odebrania przesyłki, dostaje się wtedy całkowity zwrot pieniędzy. Można zwrócić też działającą rzecz, która z jakichś powodów nie spełnia naszych oczekiwań. Niestety w tym przypadku nie dostaniemy zwrotu za odesłanie przedmiotu. Poza tym jeśli produkt zepsuje się w okresie 360 dni od daty zakupu, można go odesłać na bezpłatną naprawę w ramach gwarancji. Oczywiście Gearbest zapewnia również ochronę przed VAT-em. W tym celu wystarczy tylko zamówić przedmiot z magazyn EU, magazynu UK lub z magazynu w Chinach (opcja wysyłki Priority Line) Gearbest pozwala również na płatność poprzez PayPala, co jest wielkim plusem, ponieważ serwis ten ma świetnie działającą politykę zabezpieczania transakcji, więcej dowiesz się TUTAJ. W przypadku zakupu telefonu z magazynów w Chinach ryzykujemy 23% Banggood Sklep bardzo zbliżony do Gearbest. Banggood oferuje również roczną gwarancję na smartfony. Aby zabezpieczyć się przed VAT-em, możemy skorzystać z europejskich magazynów Banggood. Niestety oferta smartfonów z Europy jest dosyć uboga. Serwis również oferuje płatności za pośrednictwem PayPala. Więcej o gwarancji na Banggood znajdziesz IbuygouCiekawy serwis, którego osobiście nie przetestowałem, ale czytałem sporo dobrego to Ibuygou. Standardowo urządzenia są objęte roczną gwarancją, ale za 5$ możemy ją przedłużyć na okres dwóch lat. Wielkim plusem jest to, że serwis telefonów Xiaomi realizowany jest w Polsce, a dokładnie we Wrocławiu w firmie MI Center. Wszelkie naprawy innych firm są realizowane na teranie Chin. Ciekawą opcją jest możliwość ubezpieczenia paczki od podatku VAT. Za dopłacenie 5% wartości zamówienia możemy wykupić tę opcję. Jeśli celnicy postanowią jednak naliczyć nam dodatkowe opłaty, musimy je pokryć przy odbiorze paczki. Wtedy wysyłamy potwierdzenie płatności na adres e-mail sklepu a Ibuygou zwraca nam całą kwotę w terminie do trzech dni. Tym samym, gdy nasza paczka zostanie zatrzymana na cle, zamiast 23% podatku VAT zapłacimy tylko 5%. Potwierdzenie o naliczeniu opłat wysyłamy na [email protected]. Zaletą sklepu jest również oficjalne przedstawicielstwo w Polsce, z pytaniami możecie pisać na oficjalne konto Niestety telefony na stronie tego sklepu są minimalnie droższe niż u z Chin- Jaki telefon wybrać?W zasadzie po przeczytaniu pierwszych akapitów, wiecie już jak ustrzec się przed zapłaceniem VAT-u i jak wygląda gwarancja na telefony kupowane w Chinach. Pozostaje odpowiedź na jedno pytanie: który smartfon z Chin wybrać, jeśli producenci oferują setki modeli do wyboru? Dla początkujących proponuję telefony marki Xiaomi. Dlaczego? Ponieważ sam zaufałem ten firmie i jestem jej wielkim fanem. Dodatkowo mając Xiaomi masz duże wsparcie w postaci serwisu gdzie znajdziesz odpowiedź na każde pytanie. Bez problemu możesz też serwisować smartfony tego producenta w Polsce (polecane serwisy: MiCenter – Wrocław, Xiaomi4you – Warszawa Służew, Technos-online – Wysyłka)! Wkrótce stworzę post, w którym opisze dokładnie najpopularniejsze modele na imię Kuba i jestem aliholikiem. Zaczęło się niewinnie - szukałem z ciekawości koszulki. Znalazłem, zamówiłem, otrzymałem. Potem kolejną i kolejną... i kolejną. :) Teraz zamawiam wszystko, wciąż i bez opamiętania. Ubrania, zegarki, akcesoria, gadżety. Jeśli chcesz, abym podzielił się z Tobą tą specyficzną zajawką, obserwuj mojego bloga.
W telefonach chińskiej marki Coolpad (sprzedawane także w Polsce) wykryto fabrycznie instalowaną “tylną furtkę”, której badacze nadali nazwę CoolReaper. Branża jest zgodna, że CoolReaper przekracza swoją funkcjonalnością inne znane nam backdoory w telefonach, które na upartego rzeczywiście możnaby usprawiedliwiać “potrzebami diagnostyki”. Coolpad Podejrzane reklamy Coolpad (produkujący smartphony również pod markami takimi jak Danzen lub Halo) to piąty co do wielkości producent telefonów w Chinach, przebijający wynikami swoich sprzedaży nawet takie marki jak Apple i Samsung. Firma prowadzi również eksport do innych krajów Azji, do USA i Europy Zachodniej, także Polski. Coolpad z reklamami, które były powodem narzekań użytkowników Badacze z Palo Alto wzięli sprzęt tego producenta na tapet ze względu na mnogość skarg użytkowników na non-stop pojawiające się na nim reklamy. Po bliższemu przyjrzeniu się 77 wersjom ROM-ów z Coolpadów, które pracują pod kontrolą systemu Android, w aż 64 z nich odkryto podejrzany kod, który swoimi funkcjami mocno sugeruje funkcję backdoora, ponieważ umożliwia zdalne zarządzanie telefonem przez producenta. Oto akcje, jakie są dostępne (naturalnie, bez wiedzy użytkowników): Wysyłanie wiadomości SMS i MMS Wykonywanie rozmów telefonicznych Namierzanie lokalizacji telefonu Wgrywanie plików na telefon, w tym instalacja aplikacji Zdalne uruchamianie aplikacji Aktualizacje firmware (OTA) Wyświetlanie reklam Czytanie wiadomości użytkownika Sprawdzanie kontaktów i historii połączeń Co ciekawe, o backdoorze użytkownik nie dowie w żaden sposób ani poprzez zainstalowanie antywirusa, ani poprzez inne aplikacje monitorujące. Kod jest mocno zaszyty w systemie. Dodatkowo, interfejs kontrolujący CoolReapera jest zarządzalny z zewnątrz, a więc istnieje ryzyko, że ktoś kto przeprowadzi dokładniejszą analizę protokołu komunikacyjnego, wpadnie na to jak rozmawiać z backdoorem bezpośrednio (obecnie polecenia wydawane są jedynie z serwerów producenta). Backdoor równowagą dla ceny Jak wskazują badacze, główną motywacją producenta dla umieszczenia tego rodzaju podejrzanych funkcji jest przede wszystkim chęć zysku z reklam oraz instalowanych bez wiedzy użytkownika gier (zapewne to równoważy niskie ceny urządzeń). Przykładowy model, Spice Mi-515, Coolpad to telefon z 4-rdzeniowym procesorem, 1 GB RAMu, ekranem IPS, aparatem 5Mpx i baterią 2000mAh oraz DualSimem wyceniany jest na zaledwie 130 euro, znacznie poniżej ceny analogicznych produktów dużych marek japońskich, koreańskich lub amerykańskich. Po zwróceniu uwagi na szkodliwe funkcje CoolReapera, producent obiecał usunąć funkcje backdoora z urządzeń. Ponowna analiza skłania jednak badaczy do podważenia dobrych intencji producenta — wszystko wskazuje na to, że jedynie zmienił on nazwę jednego ze złośliwych kompontentów z ( na bardziej enigmatyczną ( celem ukrycia jej… Jeśli więc ktoś z Was myślał o tanim prezencie pod choinkę, zdecydowanie lepiej wydacie te pieniądze kupując sobie coś innego niż tego smartphona ;) Przeczytaj także:
10:49 zanonimizowany56850565 Konsul Telefony z allegro prosto z chin - ściema ?Znalazłem na allegro dwa telefony w bardzo okazyjnych cenach. Osoba wystawiająca twierdzi że jest 100% pewności że telefon trafi do mnie i jest tak tanio bo sprzęcik jest prosto od producenta. Pochodzenie to Hong Kong i Chiny. Warto pakować się w takie coś ? Czy jest szansa że nie zostane wydymany ? 10:51 odpowiedzzanonimizowany101452110 Generał Pochodzi z tydzień, a nawet nie. 10:52 odpowiedzzanonimizowany56850565 Konsul Ja tej marce zaufałem. Miałem już wcześniej ZTE i telefon jest OK. 10:53 odpowiedzzanonimizowany95649425 Legend Mam Router od ZTE i powiem szczerze że od tej firmy nic nie warto brać. Nie wiem jak u nich z telefonami ale mój router ciągle się nagrzewa a po nagrzaniu się wyłącza i mi neta wywala. To jest taki modem z funkcją routera. 10:54 odpowiedzzanonimizowany56850565 Konsul Mniejsza o to czy telefon będzie działał jak należy. Chodzi mi o to czy w ogóle dostanę ten telefon czy nie. 10:56 odpowiedzzanonimizowany101452110 Generał Dostaniesz, ale wiec, że będziesz czekał z 2 miechy zanim dojdzie. Znajomy kiedyś zamawiał coś takiego, żeby zobaczyć cóż to i krótko - złom. Nie dało się nawet wysłać SMSa, a co dopiero wejść na internet. 10:57 Zapewne taniej ci wyjdzie samemu zamówić na aliexpress. 10:58 odpowiedzzanonimizowany56850565 Konsul Czyli raczej nie pakować się w to, tak ? 11:00 odpowiedzzanonimizowany101452110 Generał No raczej... potem będziesz żałował. Już lepiej normalny firmowy telefon kupić, choćby w tej cenie to Sony Xperia M. 11:04 Może warto kupić bezpośrednio od Chińczyków. Sprawdziłem sobie tę Stronę i kupiłem coś ala GShock za 3 dolce, a kumpel okulary w stylu Ray Ban Aviator też za jakieś grosze. Obaj czekaliśmy około 3 tygodni na przesyłkę. Towar doszedł, wygląda świetnie, więc budżetowe zakupy chyba warto. Inna sprawa, że w takim zegarku to niespecjalnie jest co spieprzyć. Smartfon i odczuwalna jakość jego używania, to inna para kaloszy, ale ZTE, jak na chińskie warunki, cieszy się w miarę dobrą 11:06 Nie słuchaj takich "znafffców" jak Mercury. Ja i moi znajomi kupiliśmy telefony ZTE z aliexpres (by nie płacic pośerdnikom). Wszystko zostało zrealizowane tak jak należy, co prawda 1 osoba czekała ponad miesiąc na przesyłkę, ale pozostałe 2 były dostarczone w 2 tygodnie. Telefony sprawne, wydajne i bezawaryjne (do tego dual sim piękna sprawa). Przy okazji ZTE to chyba teraz 3 firma, produkująca telefony, tylko niepopularna w Europie. 11:11 No i darmowa wysyłka do Polski cieszy :D 11:17 odpowiedzSage155 Arbiter Elegantiae Przecież ZTE jest dostępny u wszystkich operatorów. To całkiem popularna marka, nie jakiś no-name. Telefon jak telefon, działać będzie, sam miałem okazja używać chwilę starego ZTE Blade i wszystko działało jak należy. Jednak osiągów z S5 nie oczekuj. Akurat obecny wysyp chińskich marek wśród telefonów jest jak najbardziej pozytywny. Samsung już stracił na ich rzecz ponad 10% udziałów w runku, a same telefony wcale złe nie są. 11:23👍 Zapewne taniej ci wyjdzie samemu zamówić na Sam gość który to sprzedaje pewnie zamawia na alieexpress: chodzi o sprzęt elektroniczny i buty(cały myk polega na tym, że z fabryki wynoszą i sprzedają - tyle wiem od męża kuzynki który mieszka w Chinach i trochę się popytał) to tam się opłaca startsam zacząłem zamawiać i sprzedaje te buty na allegro i na Magistach jest niezła przebitka (oczywiście nie w ilościach hurtowych bo cło dopierdolą i celnicy to mogą sprawdzić).spoiler stopOstatnio zamawiałem koledze telefon - podróbka S4 kosztowała 300zł, wszystko elegancko zapakowane, ale telefon w środku w częściach tzn. był oderwany ekran wraz z szybką od obudowy wystarczyło tylko kropelką potraktować i był jak nowy(technicznie soft itp. wszystko ok), a teraz najlepsze - chińczykom sprzedającym na tym portalu bardzo zależy na pozytywnych opiniach w skrócie - wysyłają coś i czekają na opinię nawet pudełka jeśli coś jest uszkodzone to zwracają pieniądze(osobiście trafiłem tak z uszkodzonym "nołnejmowym" tabletem i tym telefonem) i wczoraj przyszedł zwrot kasy za telefon(tylko zaraz po odbiorze rób dokładne zdjęcia uszkodzenia jak coś).No i jeszcze jeden plus darmowa wysyłka(nie dość, że darmowa to najdłuższy czas dostawy miałem 11 dni).Zamawiając możesz tylko stracić czas nic więcej(a jak będziesz miał takie uszkodzenie jakie opisałem to jeszcze telefon za free będziesz miał). Póki co tablet(tu się zdziwicie - iPad Air 32GB) który zamówiłem za 1500zł 4 miesiące temu działa(osoba z rodziny sobie chwaliła) bez chińczyków jako sprzedawców polecam. 11:25 Mi przyszedł po miesiącu, ale nie byłem zadowolony z telefonu, bo chodził jak gówno (mimo całkiem niezłej specyfikacji) i szybko padł 12:16😈 Ja juz swojego Chinczyka (telefon) mam ponad rok czasu :) i moge tylko polecic ! i moj chodzi wysmienicie bez zajakniecia :) 15:08 Czyli podsumowując:- kupując te "wynoszone" w częściach telefony - zostajecie paserami- jak się skarbówka doczepi podatek to cena może nie być taka atrakcyjnaKiedyś było takie powiedzonko że "tylko bogaci bawią się w fajans..." 16:00 odpowiedzzanonimizowany498149105 Senator NIe gadajcie głupot jesli nigdy nic nie zamawialiście z Chin! Sam ku;owałem wiele pierdół od części do tel po tablety i nigdy problemu nie było - ba, nawet niektóre części/akcesoria były lepszej jakości od oryginału. Na przesyłkę czekałem od tygodnia do trzech (ta ostatnia tyczyła sie tabletu, jak się okazało ten sklep tak miał że jak się ich nie pogoniło to zwlekali - nie był to Aliexpress czy Pandawill więc spoko :) ). Tablet działa do dziś a problemy z znim związane tyczą sie nie samego sprzetu a procesora Exynos do którego Samsung nie udostępnia wszystkich "bibliotek" przez co nie mozna zrobić dobrego softu. 00:07 odpowiedzzanonimizowany56850565 Konsul Słuchajcie... znalazłem jeszcze lepszą ofertę :)Tym razem z Wielkiej Brytanii:) markowy telefon :) także dzięki za pomoc i komentarze :)Pozdrawiam
Chińscy producenci elektroniki użytkowej mają dostęp do znajdujących się na terenie ChRL fabryk, w których produkcja jest śmiesznie tania. Mogą sobie oni więc pozwolić na bardzo atrakcyjne ceny. Sprowadzając urządzenie prosto z Chin, nie interesują nas z reguły podatki handlowe, które doliczane są do cen sprzedawanych w Polsce urządzeń. W najbardziej dogodnych warunkach nie będzie nas interesować także cło (co nie jest już tak oczywiste - wspomnimy o tym w dalszej części tekstu). Korzyści nie mogą nam przysłonić jednak pewnych minusów tej sytuacji - np. kwestia gwarancji jest dość kontrowersyjna. Możemy również kupić taki sprzęt, który nie obsłuży pracujących w Polsce sieci, lub co gorsza – trafiając na nieuczciwego sprzedawcę, możemy kupić kota w worku albo nawet... ziemniaka. Dosłownie. Polacy najczęściej kupują chińską elektronikę w serwisie AliExpress, ale nie tylko ona się tam sprzedaje. Doskonale znane są przypadki zakupu odzieży, telewizorów, oczyszczaczy powietrza, a nawet... materiałów budowlanych. Warto jednak mieć się na baczności przynajmniej z kilku powodów. Co prawda mówi się, że chytry dwa razy traci, jednak nie zawsze tak musi być. Sprawdź, czy sprzedawca jest uczciwy Właściwie, dopóki nie kupisz urządzenia i nie otrzymasz paczki – nie będziesz tego wiedzieć na pewno, jednak już na etapie poszukiwania interesującego nas produktu możemy zrobić bardzo dużo ku temu, aby zweryfikować naszego partnera. Posłużą do tego recenzje innych kupujących oraz oznaczenia pozwalające na szybką ocenę rzetelności sprzedawcy. Ekran konkretnej oferty od razu przedstawia nam gwiazdki będące metodą automatycznej ewaluacji partnera. Im jest ich więcej tym lepiej: oceny poniżej 4,5 powinny dać nam do myślenia. Dalszym krokiem jest sprawdzenie recenzji – użytkownicy najczęściej w języku angielskim wymieniają się między sobą informacjami na temat tego, jak przebiegła transakcja. Czy w razie niedogodności doszło do udanego zwrotu? Czy sprzedający w trakcie problemów dorzucił jakieś gratisy? Czy paczka dotarła do kupującego na czas, a zestaw zawierał kupiony produkt w odpowiednim stanie, czy zakupiony artykuł odpowiadał temu, co znaleziono w paczce? Jeżeli udało się Wam coś kupić na AliExpress, dobiliście targu i otrzymaliście produkt – podzielcie się swoimi spostrzeżeniami z innymi użytkownikami. To dla nich bardzo istotna informacja. Sprawdź, czy interesujące Cię urządzenie zadziała w Polsce W przypadku mniej egzotycznych marek nie będzie większych problemów. Inaczej jest jednak w przypadku mało znanych, przygotowanych głównie na chiński rynek telefonów komórkowych. Warto wiedzieć, że w Polsce dostępne są trzy zakresy: EGSM900, GSM900 oraz GSM1800 i to one zostały rozdzielone przez obecnych u nas operatorów. Poszukując telefonu komórkowego na AliExpress, warto więc czytać specyfikacje techniczne i w razie wątpliwości – pytać sprzedawcę. Co więcej, można skorzystać z takich stron jak (chociaż dane tam dostępne mogą być odrobinę nieaktualne). Ewentualnie można sprawdzić polskojęzyczne oraz zagraniczne witryny prezentujące specyfikacje techniczne: jeżeli pojawiają się tam takie informacje jak GSM900 / GSM1800, LTE1800, UMTS900, 2G900 i inne (wiele zależy od inwencji sprzedawcy lub producenta), możemy być spokojni. Natomiast jeżeli pojawiają się jakiekolwiek wątpliwości – warto sobie odpuścić. Foto: Komputer Świat Co z gwarancją? Obecnie nie jest to już tak ogromny problem jak wcześniej – dotychczas sprawa miała się następująco: smartfon pracował w Polsce przez kilka – kilkanaście miesięcy i jeśli w czasie ochrony gwarancyjnej zepsuł się, okazywało się, że gwarancja w naszym kraju nie obowiązuje, a wysłanie sprzętu do serwisu w Chinach jest niemożliwe. Wielu sprzedawców otwiera się jednak na klientów z Polski i oferują oni gwarancję również dla nas. Zresztą niektóre centra serwisowe znajdują się właśnie nad Wisłą (dotyczy to marek takich jak Xiaomi czy Honor). W przypadku bardziej egzotycznych propozycji, może być z tym problem, aczkolwiek AliExpress oferuje obecnie specjalną, dodatkowo płatną gwarancję dla klientów z Polski, z której warto korzystać wtedy, gdy kupujemy tam sporo elektroniki. Foto: Komputer Świat W razie awarii pogwarancyjnej, większość mikroserwisów GSM nie będzie mieć problemów z doprowadzeniem telefonu do użytku. Mało tego – istnieje bardzo duży rynek dodatkowych akcesoriów, nowych ekranów, powłok ochronnych, etui oraz bumperów nawet dla bardzo mało znanych nad Wisłą marek. W razie czego jest jeszcze AliExpress, prawda? Podatki – czy musimy je zapłacić? Na pewno powinniśmy zapłacić cło. Dotąd polscy klienci oraz sprzedawcy obchodzili regulacje wysyłając przesyłki jako tzw. gift, te zaś są zwolnione z towarzyszących procesowi kupna-sprzedaży opłat. Jak to jednak zwykle bywa przy wszelkiego rodzaju obchodzeniu procedur - kombinowanie nie popłaca. Celnicy są zorientowani w tym temacie i doskonale wiedzą, ile paczek z Chin to tak naprawdę zakupione w AliExpress lub gdziekolwiek indziej produkty. Złoty okres dla klientów AliExpress w Polsce zakończył się wraz z otwarciem nowego Pocztowego Oddziału Celnego w Lublinie. Tam mają trafiać wszystkie tego typu przesyłki pochodzące z Chin i będą one prześwietlane pod kątem obecności w nich zadeklarowanych towarów. Dodatkowo, zostanie sprawdzone, czy rzeczywiście spełniają one wymogi prezentu. W razie wątpliwości funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej wydadzą odpowiednie decyzje i ewentualnie obciążą adresata podatkami (m. in. cłem). Jeżeli nie uiści tych opłat – sprzęt zostanie kolegialnie zniszczony, a pieniądze najpprawdopodobniej przepadną. Trzeba być więc przygotowanym na to, że fiskus upomni się o należące mu się z punktu widzenia obowiązującego prawa, pieniądze. Foto: Pixabay W dalszym ciągu jednak kupno telefonu z Chin będzie się opłacać Mimo groźby nałożenia podatków, kupno telefonu komórkowego w Chinach może być opłacalne. Jeżeli tylko będziecie pamiętać o tych kilku prostych zasadach – najpewniej będziecie bardzo zadowoleni z efektów zakupów w Chinach. Problemy z gwarancją są już rzadkością i dotyczą głównie bardzo egzotycznych marek. Ceny w dalszym ciągu są niskie, a sprzedawców zawsze można zawczasu prześwietlić. Kwestia zakresów sieci GSM to także już bardzo rzadka niedogodność, choć warto o nich pamiętać. Poniżej kilka przykładów elektroniki, którą znacznie taniej niż na polskim rynku, można kupić w chińskich sklepach: Xiaomi Mi 8 6/128 GB Xiaomi Pocophone F1 Xiaomi Mi Band 3 Oddaj swój głos na najlepszy sprzęt dla graczy w plebiscycie Tech Awards 2018: Więcej testów i poradników znajdziesz w najnowszych numerach Komputer Świata i Niezbędnika: Kup nowy numer Komputer Świata w wersji elektronicznej (8,90 zł) lub papierowej (9,90 zł) Kup nowy numer Niezbędnika w wersji elektronicznej (8,90 zł) lub papierowej (9,99 zł) Nie chcesz przegapić nowych numerów? Zamów prenumeratę papierową lub e-prenumeratę Przeczytaj także: Nokia - średniak, ale za to bardzo elegancki Zobacz, jak wybrać smartfon do 2000 złotych
TELEFONY Z CHIN 02 wrz 2010 - 18:00:06 Ma któraś z was albo zastanawia sie nad kupnem któregoś z tych telefonów ?Pochodza z chin i sa w super atrakcyjnych cenach wiec zastanawiam sie jak jest z ich myślicie? TELEFONY Z CHIN 02 wrz 2010 - 18:02:07 Myśleć to sobie możemy co chcemy... A żeby wiedzieć, to już trzeba sprawdzić. TELEFONY Z CHIN 02 wrz 2010 - 18:04:29 rozsypią się szybciej niż myślisz, nie traciłabym kasy. TELEFONY Z CHIN 02 wrz 2010 - 18:05:45 Ja nie wiem, ale jak ludzie się dają nabierać i kupują takie dziadostwo.. Mój znajomy ma serwis telefonów komórkowych, wraz z komisem.. Mówi, że ciągle ktoś takie telefony przynosi bo albo chcą sprzedawać albo do naprawy... Takich telefonów naprawić się nie da, nie ma do nich części, kupować tym bardziej nie chcą takich... Kupno takiego telefonu to strata pieniędzy.. Takie jest moje zdanie TELEFONY Z CHIN 02 wrz 2010 - 18:07:30 Cytat919mrs rozsypią się szybciej niż myślisz, nie traciłabym kasy. niekoniecznie przecież praktycznie wszystko teraz produkowane jest w chinach niska cena nie jest pewnie powodem marnej jakości, ale raczej brakiem pośredników w sprzedaży TELEFONY Z CHIN 02 wrz 2010 - 18:07:43 mam kumpla w komisie i on mówił, że to strata kasy kupować takie badziewie. Sypie się w prędkości światła no a niestety części do tego nie ma lub są niekompatybilne TELEFONY Z CHIN 02 wrz 2010 - 18:07:57 ten mini super tez chce go kupic ale jak mozesz podaj link bo mi sie zapodzial TELEFONY Z CHIN 02 wrz 2010 - 18:08:30 moj facet mial rok temu ktorys z tych "inne modele". oglnie byl fajny. nie roznil sie niczym od np apla. jedyna wada bylo to ze "dotyk" slabiej dzialal niz w oryginalnej nokii ktora posiadal lub w mojej avili. tzn trzeba bylo mocniej naciskac na ekran. niestety tel wypadl mu z kieszeni i rozpil sie - caly ekran popekal totalnie aha - praktycznie wszystkie fony sa z chin :/ lg, nokia, samsung (wystarczy zobaczyc pod bateria co pisze i na baterii) jedyny minus to ze jak sie cos popsuje to ciezko zdobyc czesci (trzeba zamawiac, czekac a to niestety kosztuje) Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-09-02 18:12 przez mc85. TELEFONY Z CHIN 02 wrz 2010 - 18:09:40 Cytatbeatalezajsk Ma któraś z was albo zastanawia sie nad kupnem któregoś z tych telefonów ?Pochodza z chin i sa w super atrakcyjnych cenach wiec zastanawiam sie jak jest z ich myślicie? Mam od lipca,kupiłam na allegro ale wysyłka była z Polski, bez zarzutów telefonik. TELEFONY Z CHIN 02 wrz 2010 - 18:09:40 Mialam sciphine i9+++ tragedia,niby menu polskie ale polowa znakow po angielsku i UWAGA UWAGA..... CHINSKU !! Telefon sie zawieszał,wyskakiwaly chinskie komunikaty na ekranie. Ponoc dziala jednoczesnie na dwoch kartach,tak? yhy napewno ! szkoda ze na wybiórczo i na zmiane,raz jedna raz druga. Numery byly tak zakodowane ze albo wyswietlala mi sie nazwa kontakty jak ktos dzwonil albo jak pisał,nigdy w obu przypadkach. Glupia sytuacja bo nie znam wszystkich numerow na pamiec,ktos dzwoni a Ty za kazdym razem pytasz kto to... Nie polecam,szajs jakis mało. Oszukuja fotkami a telefon naprawde ma innego softa,inne menu i czasami rozni sie tez od tego jaki naprawde widzimy na foto. Nie kupujcie bo szkoda waszych nerwow i pieniedzy. Mi udało sie go szybko sprzedac bo malo osob jeszcze je znalo,ale teraz bylby z tym problem. Nie znam nikogo kto pochwali te chinskie buble.... TELEFONY Z CHIN 02 wrz 2010 - 18:10:51 ja miałam doczynienia z takimi telefonami i wiem ze bateia maksymalnie wytrzymuje 2 dni , bluetooth nie działa nie przeslesz zadnego dzwonka z niego i wiele innych ma doswiadczenia to z Nokia 6300 i iphonemi z Nokia97 Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
forum telefony z chin